Nasze „Pomarańczowe” wywalczyły w Bydgoszczy zwycięstwo i gwarantowane drugie miejsce po rundzie zasadniczej. Losy meczu rozstrzygnął buzzer beater Aaryn Ellenberg.
W 20. kolejce koszykarki CCC Polkowice chciały zrehabilitować się za ostatnią porażkę z DGT AZS Politechniką Gdańską. Do Bydgoszczy zespół trenera Karola Kowalewskiego pojechał osłabiony brakiem kontuzjowanej Weroniki Telengi. Do składu wróciła natomiast Dragana Stanković, która po urazie stawu skokowego walczy o powrót do formy. Stawką sobotniego spotkania nie były jedynie 2 punkty, ale także gwarancja 2. miejsca przed play-off. Wysokie prowadzenie po pierwszej kwarcie mogło zwiastować łatwy spacer po parkiecie bydgoskiej hali. Nic bardziej mylnego.
Polkowiczanki starcie z KS Basket 25 Bydgoszcz rozpoczęły bardzo ofensywnie, a gospodynie nie potrafiły odpowiedzieć z podobną strzelecką mocą. Po pierwszej kwarcie CCC Polkowice prowadziło aż 30:12. Od początku spotkania wyróżniającą się postacią na parkiecie była Aaryn Ellenberg, która w całym meczu zdobyła łącznie 26 punktów, dołożyła 7 asyst i 6 zbiórek. W kolejnych odsłonach zdobywanie punktów nie przychodziło Pomarańczowym już tak ławo, a bydgoszczanki krok po kroku odrabiały straty. Gospodynie zanotowały serię 11:0 i szybko wróciły do meczu zdobywając punkty kolejnymi seriami, co nie udawało się ekipie z Dolnego Śląska. CCC Polkowice przed zmianą stron zdołało utrzymywać rywalki na niewielkim punktowym dystansie i do przerwy schodziło prowadząc 42:37. Wynik był zapowiedzią emocjonującej drugiej połowy.
Po zmianie stron to CCC Polkowice wystrzegało się znaczących błędów, ale problem zaczęły stwarzać namnażające się faule na indywidualnych kontach Pomarańczowych. Podopieczne Piotra Kulpekszy utrzymanie się w meczu gwarantowały fragmenty dobrej gry przynoszące strzeleckie serie. Przed ostatnią ćwiartką polkowiczanki prowadziły 56:48. Losy starcia nie były jeszcze rozstrzygnięte. Na 4,5 minuty do końca do remisu celną trójką doprowadziła Elżbieta Międzik. Starcie rozpoczęło się od początku, a o jego losach miały zadecydować pojedyncze akcje. W ostatnich sekundach więcej zimnej krwi zachowały Pomarańczowe. Na niespełna 8 sekund do końca piłkę przechwyciła Weronika Gajda, a punkty na zwycięstwo zdobyła Aaryn Ellenberg trafieniem w ostatniej sekundzie starcia. CCC Polkowice wygrało w Bydgoszczy 70:68.
Zwycięstwo w 20. kolejce oprócz kompletu punktów miało także dodatkową stawkę. Po wygranej polkowiczanki są pewne 2. miejsca na koniec rundy zasadniczej Energa Basket Ligi Kobiet.
Mecze w Bydgoszczy nigdy nie należały do łatwych i dzisiaj to się potwierdziło. Mieliśmy problem ze skutecznością zza linii trzypunktowej i przez to nie mogliśmy grać swojej koszykówki. Cieszy nas zwycięstwo, ponieważ zagwarantowało nam miejsce w fotelu wicelidera i możliwość gry bez presji w końcówce rundy – spotkanie ocenił trener Karol Kowalewski.
Dużym wsparciem dla zespołu była Dragana Stanković, która po ponad sześciu tygodniach bez gry zanotowała udane zawody zdobywając 10 punktów. W dwóch ostatnich kolejkach rundy zasadniczej CCC Polkowice czekają trudne starcia z ekipami czołówki rozgrywek. Już 27 lutego Pomarańczowe w meczu na szczycie podejmą w Polkowicach mistrzynie Polski VBW Arkę Gdynia.
-
KS Basket 25 Bydgoszcz – CCC Polkowice 68:70 (12:30, 25:12, 11:14, 20:14)
-
KS Basket 25 Bydgoszcz:Shante Evans 15, Karina Michałek 10, Cierra Burdick 10 (12 zbiórek), Julie McBride 9 (10 asyst), Elżbieta Międzik 9, Angelika Stankiewicz 9, Janis Boonstra 4, Edyta Faleńczyk 2.
-
CCC Polkowice:Aaryn Ellenberg 26, Keisha Hampton 14 (12 zbiórek), Dragana Stanković 10, Amanda Kantzy 6, Klaudia Gertchen 5, Kamile Nacickaite 5, Weronika Gajda 4.
