Policjanci ze Ścinawy podczas patrolu, zauważyli dwa psy samotnie idące poboczem. Nieufnych czworonogów postanowili zwabić… szynką z kanapki! Gdy psy zbliżyły się do funkcjonariuszy, udało się odczytać numer telefonu znajdujący się na obroży jednego z nich. Jak się potem okazało, zwierzęta niedawno były adoptowane, nieprzyzwyczajone do nowego miejsca i uciekły z ogrodzonego podwórka. Policjanci zaopiekowali się zwierzakami, które bezpiecznie trafiły do swojego właściciela.
– Ścinawscy policjanci pełniąc służbę patrolową na terenie swojej gminy, pomiędzy miejscowościami Lasowice, a Przychowa, zauważyli dwa psy, które szły poboczem jezdni. W trosce o ich bezpieczeństwo, mundurowi postanowili zaopiekować się zwierzętami, aby nie doszło do ich potrącenia przez inne pojazdy. Pieski początkowo były nieufne i nie pozwalały policjantom zbliżyć się do siebie. Do zwabienia czworonogów przydała się… szynka z kanapki jednego z funkcjonariuszy. To pozwoliło policjantom odczytać numer telefonu znajdujący się na obroży jednego z piesków. – informuje oficer prasowy KPP w Lubinie, Sylwia Serafin.

– Po telefonicznej rozmowie z właścicielem okazało się, że oba psy zostały niedawno adoptowane ze schroniska. Z uwagi na to, że są nieprzyzwyczajone do miejsca i do nowego opiekuna, pokonały ogrodzenie i uciekły z kojca. Dodatkowo mężczyzna oświadczył, że zwierzęta przebywały w tymczasowym kojcu, gdyż właściwy jest zamówiony i czeka tylko na jego dostawę. – dodaje policjantka.
Policjanci sprawdzili warunki, w których przebywały zwierzęta. Okazało się, że kojec zapewniał im dużo miejsca. Miały dostęp do świeżej wody i karmy. Dodatkowo były czyste i zadbane, a co ważne – posiadały obroże z numerem telefonu do właściciela, co bardzo ułatwiło ustalenie ich opiekuna i bezpieczny powrót do domu.