Głogowscy policjanci zatrzymali dwie osoby kierujące pojazdami w stanie nietrzeźwości.
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego głogowskiej komendy podczas patrolu w miejscowości Krzekotów dokonali pomiaru prędkości pojazdu marki Ford. Kierujący przekroczył prędkość o 54 km/h. Mundurowi zatrzymali pojazd do kontroli drogowej. W trakcie wykonywania czynności, policjanci wyczuli od kierującego alkohol. Funkcjonariusze sprawdzili trzeźwość 37-latka. Badanie wykazało w jego organizmie 1,5 promila alkoholu. Jak się okazało mężczyzna miał także zatrzymane prawo jazdy. Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie, a pojazd odholowano.
Kilka godzin później oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie, według którego nietrzeźwa kierująca miała uderzyć samochodem w ogrodzenie i oddalić się z miejsca zdarzenia. Policjanci z Wydziału Prewencji natychmiast udali się we wskazany rejon. Podczas sprawdzania terenu zauważyli nietrzeźwą kobietę i uszkodzony pojazd. Mundurowi sprawdzili trzeźwość 50-latki, jak się okazało kobieta miała w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu, a w policyjnych systemach zatrzymane prawo jazdy. Mieszkanka Głogowa także została zatrzymana i osadzona w policyjnym areszcie.
Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie kierowcy odpowiedzą przed sądem. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem podobnie działającego środka, grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat.
Na lotnisku miał pojawić się James – mężczyzna, z którym Monika korespondowała od jakiegoś czasu. James, bo tak się jej przedstawił, miał być amerykańskim żołnierzem, który utknął na misji w Syrii.
Zbliżyli się do siebie korespondencyjnie. Wydawał się tak zaangażowany uczuciowo. Inteligentny, przystojny… Rozmawiali o wszystkim. Dopiero niedawno wyjawił, że nie stać go na bilet lotniczy. Więc Monika wysłała kwotę na podany przez Jamesa numer konta. Z nawiązką, żeby mógł w Polsce poczuć się swobodnie – 40 tys. zł.
To jedna z częściej wykorzystywanych przez oszustów metod, a takie sytuacje zdarzają się coraz częściej. Przestępcy gają na naszych emocjach – szukają osób samotnych np. za pomocą aplikacji randkowych. Nie przelewaj pieniędzy pod wpływem emocji! Wirtualna przestrzeń to szanse, ale też zagrożenia. Na każdym kroku należy zachować rozsądek i wiedzieć, jak bezpiecznie funkcjonować w cyberprzestrzeni. Policjanci potwierdzają, że podobnych oszustw mają sporo: „Takim czarusiom ulegają osoby w różnym wieku, a kwoty wysyłane bywają zawrotne. To nie kwestia naiwności tylko utraty czujności. Trzeba o takich sytuacjach mówić, żeby przestrzegać innych, zanim będzie za późno”.
W ramach kampanii „Bankowcy dla CyberEdukacji” organizowanej przez Związek Banków Polskich, Fundację Warszawski Instytut Bankowości, Bankowe Centrum Cyberbezpieczeństwa oraz banki i Policję, powstał cykl filmów, w których popularni artyści i prezenterzy telewizyjni opowiadają, jak w sposób świadomy, odpowiedzialny i bezpieczny korzystać z dobrodziejstw cyfrowej rzeczywistości. Obejrzyj historię Moniki i zobacz, jaki jest schemat działania oszustów…
Poprzez: dolnoslaska.policja.gov.pl