Wrocławskie ZOO może pochwalić się kolejnymi wyjątkowymi narodzinami na swoim terenie. Jak się okazuje kilka tygodni temu na świat przyszedł kanczyl filipiński, czyli zwierzę z gatunku szerzej znanego jako myszojeleń. Mają one status zagrożonych wyginięciem.
Kanczyl filipiński to gatunek z rodziny kanczylowatych. Są rzadkie i trudne do zaobserwowania z uwagi na nocny tryb życia oraz dużą płochliwość. Akurat ten konkretny gatunek nie jest aż tak nieznany jak spokrewniony z nim kanczyl srebrnogrzbiety (przez lata uważany za wymarły), ale i tak to duża rzadkość. W Polsce o „myszojeleniu” zrobiło się głośno w trakcie pandemii za sprawą zabawnej piosenki zamieszczonej na YouTube, która podbiła nasz krajowy Internet. Wrocławskie ZOO prowadzi ich program ochrony.
Kilka tygodni temu na świat przyszedł właśnie kanczyl filipiński (zwany też ciemnym). ZOO poinformowało o tym dopiero teraz, jako że w przypadku tego gatunku nigdy nie jest pewne, czy przeżyje kilka pierwszych tygodni życia. Wiemy już jednak, że temu maluchowi się udało i jest w pełni zdrowy. Jego płeć jeszcze nie jest znana, ale w ZOO mają nadzieję, że to samiec. Wszak w europejskich ogrodach zoologicznych żyje ich tylko kilkanaście, a zaledwie 2 osobniki to samce.
