Dziesiątki referatów, setki uczestników i zwiedzających, wyjątkowa wystawa maszyn górniczych. W Lubinie zakończył się Międzynarodowy Kongres Górnictwa i Hutnictwa Miedzi. To najważniejsze z wydarzeń w branży metali nieżelaznych, od lat przyciągające naukowców, praktyków i ekspertów z Polski i ze świata.
Blisko 450 uczestników Kongresu mogło wysłuchać 75 referatów, zaprezentowanych podczas 11 sesji. Rozmawiano m.in. o bazie zasobowej i perspektywach rozwoju górnictwa rud miedzi, uwarunkowaniach funkcjonowania górnictwa i hutnictwa miedzi w globalnej gospodarce oraz technicznych aspektach produkcji górniczej. Uczestnicy poruszyli również tematykę technologii odzysku metali towarzyszących, przetwórstwa metali nieżelaznych w warunkach transformacji energetycznej, profilaktyki zagrożeń oraz organizacji i bezpieczeństwa pracy. Kongresowi towarzyszyła, ciesząca się dużą popularnością, wystawa maszyn górniczych i hutniczych, która odbyła się na terenie Centrali KGHM w Lubinie. Uczestniczyło w niej wielu wiodących producentów rozwiązań specjalistycznych. Grupę KGHM reprezentowały spółki: KGHM ZANAM, CBJ, Inova i Nitroerg.
- Jeśli popatrzymy na KGHM, to nasza przewaga polega na tym, że jesteśmy kompletni. Potrafimy poszukiwać i rozpoznawać złoża, potrafimy wydobywać rudy miedzi. Następnie wzbogacamy je i przetapiamy w sposób bardzo efektywny w naszych hutach. Jesteśmy zintegrowanym ciągiem technologicznym – mamy górnictwo, przeróbkę oraz hutnictwo. Te elementy są od lat coraz lepiej do siebie dopasowywane. (…) Dlatego KGHM jako jeden z nielicznych podmiotów wydobywczych w Europie ma się dobrze. Zasoby wszystkich surowców na świecie będą powoli się wyczerpywać i będą coraz trudniej osiągalne. Nie ma mowy o długoterminowym spadku cen surowców, nie tylko miedzi. Przyjdzie taki moment w przyszłości, kiedy 90% podaży miedzi na rynek to nie będzie miedź wykopana głęboko spod ziemi, czy też z kopalni odkrywkowych. Te 90% to będzie recykling. (…) Naszym zadaniem, jako załogi KGHM, środowisk naukowych, szeroko pojętej branży metali nieżelaznej jest optymalizowanie produkcji, aby była tańsza i nadążała za regulacjami. Aby przez kolejne 30, 40 lat KGHM mógł dostarczać miedź na rynek – mówił prezes zarządu KGHM Polska Miedź S.A. Andrzej Szydło.
- Zintegrowany ciąg technologiczny z całą pewnością daje nam przewagę, która wynika z marż handlowych, które uzyskujemy na finalnych produktach. Jest on także wyzwaniem dla nas, ponieważ ciągle musimy myśleć w jaki sposób zaspokoić apetyt naszych hut na własne koncentraty. Ciągle mówimy o nowych oddziałach, eksploracji, o nowych obszarach koncesyjnych Jesteśmy w top 7, jeśli chodzi o produkcję miedzi na świecie, w top 2 w produkcji srebra i w top 3, jeśli chodzi o ren – zaznaczył wiceprezes zarządu KGHM ds. produkcji Mirosław Laskowski.
- Tym, co dzisiaj nas ogranicza są możliwości techniczne i koszt jednostkowy wydobycia miedzi. Jeśli pokonamy te dwie bariery, będziemy mogli w naszym kraju produkować miedź jeszcze bardzo długo. Jest to surowiec strategiczny. Polska wydobywa połowę produkcji miedzi górniczej w Europie i myślę, że jeszcze bardzo długo wszyscy w Europie będą potrzebowali naszej miedzi. Największe wyzwanie, jakie stoi przed nami, to możliwość prowadzenia eksploatacji na dużych głębokościach. To nie tylko kwestia złoża o mniejszej miąższości, ale także występujących tam wysokich temperatur. Potrzebna jest nowa generacja maszyn, wprowadzenie automatyzacji, a z czasem może maszyn autonomicznych – dodał wiceprezes zarządu KGHM ds. rozwoju Zbigniew Bryja.
Organizatorami Międzynarodowego Kongresu Górnictwa i Hutnictwa Miedzi byli: Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Górnictwa Oddział Lubin, Związek Pracodawców Polska Miedź, Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Metali Nieżelaznych przy Hutach Miedzi Głogów i Legnica, przy współudziale Politechniki Wrocławskiej. Patronat Honorowy nad wydarzeniem objął Prezes Zarządu KGHM Polska Miedź S.A. Partnerem Głównym Kongresu był KGHM Polska Miedź S.A.
Poprzez: media.kghm.com