Kibice ze Stowarzyszenia Sympatyków Zagłębia Lubin „Zagłębie Fanatyków” systematycznie kupowali po kilka zgrzewek wody. Następnie wszystkie zakupy spakowali i przekazali na potrzeby Zakładu Opiekuńczego w Lubinie.
Kibice mówią, że pomaganie to jest oczywisty ludzki gest i nie musieli się nad tym zbytnio zastanawiać. Gdy tylko dowiedzieli się, że podopieczni lubińskiego ośrodka cierpią na niedostatek wody pitnej, natychmiast skrzyknęli się, aby szybko wyjść naprzeciw problemowi placówki.
Na swoim profilu społecznościowym napisali m.in.: Dziękujemy firmie „Staropolanka”, która dostarczyła dużą ilość wody. Do pakietu z wodą lubińscy kibice dodali paletę butelek „Staropolanki” z tzw. „żółtymi dzióbkami”. Butelki te są dogodne dla osób starszych, mających problemy z korzystaniem ze szklanek czy dużych butelek. O pakiet tych specjalnych butelek postarał się klub Zagłębie Lubin.
Początkowo to miała być jednorazowa akcja, ale pozytywne działanie inspiruje i mobilizuje. Woda została dostarczona dwukrotnie nie tylko do placówki przy ul. Gen. Józefa Bema, ale także do ośrodka „Niebieski Parasol” w Chojnowie. To ośrodek, w którym wystąpiło ognisko zakażeń na koronawirusa. Trudno było znaleźć firmę kurierską i ostatecznie butelki z wodą ufundowane przez jednego z polkowickich przedsiębiorców trafiły do chojnowskiej placówki dzięki lubińskim fanom piłki nożnej.
foto: Zagłębie Fanatyków