Na lubińską komendę zgłosiła się 82-letnia kobieta, która została okradziona z biżuterii w jej mieszkaniu. Jak się potem okazało, seniorka wpuściła do domu nieznajomą kobietę, która wykorzystała ufność starszej pani i ukradła jej złoto. Trwają poszukiwania złodziejki. Funkcjonariusze ponawiają apel, aby nie wpuszczać do swoich mieszkań obcych osób.
Do zdarzenia doszło na terenie Lubina. – Do drzwi 82-latki zapukała nieznana jej kobieta i zapytała, czy może u niej poczekać na swoją kuzynkę, która mieszka naprzeciwko. Seniorka zgodziła się i wpuściła ją do mieszkania. Podczas pobytu osoba ta kilkukrotnie pytała, czy właścicielka mieszkania ma rozmienić banknot o nominale 200 zł. Oglądała pokoje mówiąc, że podziwia mieszkanie. Następnie dowiedziała się, że seniorka jest wdową, więc poprosiła o pokazanie obrączki. W ten sposób dowiedziała się, gdzie pokrzywdzona trzyma biżuterię – relacjonuje oficer prasowy KPP w Lubinie, Sylwia Serafin – Złodziejka wykorzystała to chwilę później i poinformowała kobietę, że zostawiła gdzieś torebkę. Udawała, że szuka jej po całym mieszkaniu. W tym czasie zabrała pudełko z biżuterią i opuściła szybko mieszkanie. Pokrzywdzona czując, że coś jest nie w porządku, poszła sprawdzić miejsce, gdzie przechowywała złoto. Jej przeczucie niestety sprawdziło się. Biżuterii nie było. Jej wartość 82-latka oszacowała na około 6 tysięcy złotych – dodaje rzeczniczka lubińskiej komendy.