W związku z wykrytym ogniskiem COVID-19 wśród pacjentów i pracowników, w Miedziowym Centrum Zdrowia w Lubinie obowiązuje całkowity zakaz odwiedzin.

Zakaz odwiedzin w szpitalu spowodowany jest tym, że mamy ognisko covidowe epidemiczne na jednym oddziale – mówi Piotr Milczanowski, prezes MCZ w Lubinie. – Jest to zgłoszone do wszystkich służb, do sanepidu. Zakaz wynika z naszej troski o pacjentów. Pamiętamy to, co się działo rok, dwa lata temu. Nie chcemy dopuścić do sytuacji, żeby to się rozprzestrzeniło po całym szpitalu. Wprawdzie zachorowania są lekkie, dużo lżejsze niż wtedy, nie mniej jednak nie jesteśmy w stanie przewidzieć, co będzie za tydzień, za dwa. Idzie sezon grypowy i chcemy ograniczyć możliwość przenoszenia się tego zakażenia – dodaje.
Koronawirusa wykryto u czterech pacjentów i sześciu pracowników oddziału intensywnego nadzoru kariologicznego. Jednak pacjentów nie można odwiedzać na żadnym z oddziałów. Nie wiadomo, jak długo zakaz będzie obowiązywał.
Jeśli tylko warunki będą takie, że chorych będzie można odwiedzać, to nie będziemy stawiać żadnych przeszkód – zapewnia prezes Milczanowski.