We wtorek, 3 sierpnia, mieszkaniec gminy Lubin ujął 54-latkę, którą podejrzewał o to, że kierowała samochodem pod wpływem alkoholu. Poinformował o tym funkcjonariuszy policji. Jak się później okazało, jego przypuszczenia nie były błędne – kobieta miała blisko promil alkoholu we krwi.
Do zdarzenia doszło w ubiegły wtorek przed godziną 7:00. Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Lubinie otrzymał zgłoszenie od mieszkańca gminy Lubin, że ujął prawdopodobnie pijaną kobietę. Zgłaszający poinformował, że jehcał za podejrzaną wzdłuż ul. Małomickiej w Lubinie i jego uwagę zwrócił styl jazdy, który wskazywał, że kobieta może być pod wpływem alkoholu. Zadecydował, że zatrzyma kobietę, a o incydencie powiadomi mundurowych.
– Skierowani na miejsce policjanci ruchu drogowego dokonali badania na zawartość alkoholu w organizmie kierującej, którą okazała się 54-letnia mieszkanka powiatu lubińskiego. Kobieta postanowiła wsiąść za kierownicę samochodu, mając blisko promil alkoholu w swoim organizmie.
Dzięki krótkiej informacji od świadka, kolejna nieodpowiedzialna osoba została wyeliminowana z ruchu. Pojazd, którym poruszała się kobieta, został na koszt właścicielki odholowany na parking – informuje Sylwia Serafin, oficer prasowy KPP w Lubinie
Kobieta straciła prawo jazdy, a za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości, odpowie przed sądem. Grozi jej za to kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Fot. KPP w Lubinie
