Policjanci z Lubina zatrzymali aż 4 pijanych mężczyzn, którzy zdecydowali się wsiąść za kierownicę pojazdu. Trzech z nich to rowerzyści. „Zwycięzca” miał w organizmie prawie 4 promile alkoholu. Kolejny był pod wpływem narkotyków. Dalszy los nieodpowiedzialnych mężczyzn jest w rękach sądu.
Dolnośląscy policjanci w ostatnim czasie złapali aż 4 skrajnie „beztroskich” kierowców. Dwaj z nich zatrzymano na terenie gminy Ścinawa przez tamtejszych mundurowych.
– Jeden miał w swoim organizmie 0,63 promila. Kolejny natomiast z wyeliminowanych z drogi kierujący jednośladem, 64-latek, miał znacznie więcej, bo aż 1,07 promila alkoholu w swoim organizmie. Niechlubnym rekordzistą okazał się jednak mieszkaniec gminy Rudna, 38-letni mieszkaniec powiatu lubińskiego, który został zatrzymany przez rudnowskich policjantów. Pierwsze badanie alkoholu u tego mężczyzny wykazało 3,5 promila, natomiast drugie badanie aż 3,8 promila alkoholu w organizmie tego mężczyzny. Kolejny nietrzeźwy kierujący wpadł w ręce patrolu z lubińskiej „drogówki”. Mężczyzna kierował samochodem osobowym marki Audi. W trakcie kontroli okazało się, że 45-letni mieszkaniec powiatu lubińskiego ma swoim organizmie ponad 3,2 promila alkoholu. Funkcjonariusze zatrzymali jego prawo jazdy – relacjonuje oficer prasowy KPP w Lubinie, Sylwia Serafin.
– Czwarty nieodpowiedzialny kierujący, to 29-letni mieszkaniec Lubina, który kierował samochodem marki Renault i został zatrzymany na ul. Skłodowskiej przez policjantów wydziału prewencji. Mając podejrzenie, że może on znajdować się pod wpływem narkotyków, funkcjonariusze sprawdzili to narkotesterem, który wykazał obecność metamfetaminy w organizmie 29-latka. Mężczyzna ten również stracił swoje uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi – dodaje rzeczniczka lubińskiej komendy.
Dalszy los nieodpowiedzialnych mężczyzn jest w rękach sądu.