Polkowicka kręgielnia znów stanowi atrakcyjną ofertę dla mieszkańców i gości miasta.
Gruntownie i wręcz wizjonersko zmodernizowana czeka na otwarcie, które wstrzymują czasy Covidu. Nowe w kręgielni jest praktycznie wszystko, a remont przebiegł szybko i bez zakłóceń. Można z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że modernizacja ostatecznie i z rozmachem wprowadziła salę bowlingową w XXI wiek. Remont 4-torowej kręgielni w Aquaparku objął m.in. wymianę nawierzchni torów i rozbiegów, maszynowni, wyciągarek kul w maszynowni, wszystkich sterowników oraz systemu serwerów. Zamontowano także automatyczne płotki dla dzieci, nowy system centralnego uruchamiania oraz nowe monitory torowe o znacznie lepszej rozdzielczości niż poprzednie. Modernizacją w Aquaparku objęto również salę bilardową, gdzie, tak jak na sali bowlingowej, wykonano ręczne malowanie ścian z efektem zmiennych kolorów i głębi oraz wymieniono oświetlenie. Sprawia to iście zjawiskowe wrażenie – co kilka sekund zmienia się barwa każdego z tych pomieszczeń.
Choć prace modernizacyjne zostały już zakończone i kręgielnia jest gotowa do odbiorów technicznych, obiekt nie może jeszcze powitać swoich gości. Co się zmieniło i kiedy będziemy mogli bawić się w polkowickiej kręgielni mówi nam prezes Aquaparku Polkowice Sebastian Sypko. Zobacz nasze video.
Z pewnością największa moda na kręgle panowała w ubiegłym stuleciu, ale w takich warunkach jak oferowane nam w Polkowicach, aż się prosi, aby zbić je wszystkie.
Dariusz Nowakowski