Burmistrz Polkowic Łukasz Puźniecki: wraz z tysiącami kibiców czekamy z niecierpliwością na otwarcie sezonu. Głęboko wierzę, że będziemy walczyć o najwyższe trofea. Prezes klubu Wiesław Kozdroń: mam nadzieję, że ten sezon dostarczy nam mnóstwo wrażeń.
Obie wypowiedzi podczas dzisiejszej konferencji prasowej zapowiadają ostry początek nowego sportowego sezonu w Sercu Zagłębia Miedziowego. Skład polkowickiego teamu na sezon 2019/2020 to: Denesha Stallworth, Danielle Robinson, Artemis Spanou, Ana Maria Filip, Weronika Gajda, Monika Naczk, Maria Conde, Miljana Bojović, Ewelina Jackowska, Julia Tyszkiewicz, Patrycja Tomaszewicz.
Wsparcie gminy Polkowice jest daleko idące. Nie mówimy tu tylko o wkładzie finansowym, ale przede wszystkim o sercu, które z Zagłębia Miedziowego będzie biło na cały kraj i całą Europę. Trzymam kciuki za nasze zawodniczki oraz za cały klub – mówił podczas konferencji burmistrz Polkowic Łukasz Puźniecki. Optymizmem przed rozpoczęciem sezonu emanował również prezes zarządu Wiesław Kozdroń, mówiąc: Jesteśmy dwa lata z rzędu mistrzami kraju. Zrobimy wszystko, aby obronić tytuł po raz trzeci.
O pozytywnej atmosferze panującej w zespole CCC Polkowice opowiadała – rozgrywająca drużyny Weronika Gajda: atmosferę mamy wspaniałą, świetnie się dogadujemy i myślę, że będzie to widać na boisku. Mamy za sobą ciężki okres przygotowawczy cały czas trenowałyśmy, rozegrałyśmy sporo sparingów. Myślę, że to wszystko przełoży się na wyniki. Będziemy dążyć do tego, aby po raz trzeci zdobyć mistrza.
Trener zespołu koszykarek Maroš Kováčik, zapytany czy objęcie funkcji trenera polskiej kadry narodowej nie będzie kolidować z pracą trenerską w drużynie CCC Polkowice mówił wprost: mam doświadczenie w tym zakresie prowadząc wcześniej kadrę narodową Słowacji. Przed nami w tym sezonie tylko jeden mecz kwalifikacyjny z polską kadrą narodową i z pewnością nie będzie kolidowało to z pracą trenerską w drużynie CCC Polkowice.
CCC Polkowice rozgrywki rozpocznie już w najbliższą niedzielę 6 października o godz. 19:00. Mistrzynie Polski zmierzą się wówczas przed własną publicznością z Widzewem Łódź. Zaczynamy trzymanie kciuków!