Głogowscy policjanci zatrzymali 44-letnią mieszkankę gminy Jerzmanowa, która znęcała się nad swoim psem. Grozi jej do 3 lat więzienia. Nie bądźmy obojętni na krzywdę zwierząt!
Funkcjonariusze Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą na podstawie materiałów operacyjnych ustalili, że jedna z mieszkanek gminy Jerzmanowa, opiekująca się suczką rasy amstaf, znęca się nad nią poprzez przetrzymywanie zwierzęcia w złych warunkach bytowych oraz niezapewnianie opieki weterynaryjnej. Na miejsce głogowscy policjanci udali się wraz z prezesem Głogowskiego Towarzystwa Pomocy Zwierzętom „AMICUS”.

Kobieta długotrwale sprawowała niewłaściwą opiekę nad zwierzęciem i nie zapewniała mu opieki weterynaryjnej. Pies z uwagi na nieleczone choroby nie był w stanie przyjmować odpowiedniego pokarmu, co doprowadziło do wychudzenia oraz wyniszczenia organizmu. W związku z tym, iż pies potrzebował natychmiastowej interwencji lekarza weterynarii i podania leków przeciwbólowych, po dokonaniu oceny stanu zdrowia podęto decyzję, iż pies zostanie zabrany do azylu dla zwierząt prowadzonego przez stowarzyszenie “AMICUS”. 44-letnia mieszkanka powiatu Głogowskiego, została zatrzymana i usłyszała zarzut znęcania nad zwierzęciem, teraz grozi jej do 3 lat pozbawienia wolności – mówi p.o. oficera prasowego KPP w Głogowie, st. sierż. Natalia Szymańska.

Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt „Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę”.