Dziś kończy się możliwość odwiedzania wystawy „Sztuka z kapelusza” w Miejskim Ośrodku Kultury w Głogowie. Pomimo sezonu urlopowego, ekspozycja cieszyła się popularnością. Odwiedzali ją pasjonaci malarstwa w różnym wieku. Dla tych, którzy spóźnili się z wizytą na wystawie, przygotowaliśmy w galerii parę fotografii.
– „Sztuka z kapelusza” to tytuł wystawy, ale też temat dla artysty, gdzie słowo kapelusz może przywoływać rozmaite wyobrażenia. Zazwyczaj kojarzymy się nam z nakryciem głowy. Czasami to elegancki dodatek do ubioru, czasami znoszone, wytarte kapeluszysko, do którego ulicznym grajkom wrzucamy przysłowiowy grosik lub dwa. Z kolei iluzjoniści i magicy potrafią z kapelusza „wyczarować” mnóstwo zabawnych przedmiotów, w tym nierzadko żywe króliki, gołębie, chomiki itp. Z pewnością z kapeluszem mogą również łączyć się pewne, życiowe wydarzenia, przygody, emocje, czy przemyślenia, a być może tak jak w piosence Tadeusza Rossa masz „słońce w kapeluszu, słońce w kapeluszu”, przyzwyczaiłeś się i musisz „trochę słońca nosić tam” – informuje Ewa Partyka z Wielkopolskiego Związku Artystów Plastyków.
W listopadzie „Sztuka z kapelusza” zawita w Muzeum Zamku Opalińskich w Sierakowie (woj. wielkopolskie). Dla tych, którzy nie zdążyli odwiedzić wystawy w MOK-u, mamy parę zdjęć w galerii poniżej.
Najbliższa wystawa, którą głogowianie i turyści będą mogli zwiedzać w galerii twórczości w Miejskim Ośrodku Kultury to „Co nam zostało po Komedzie” Andrzeja Winiszewskiego. Jej otwarcie zaplanowane jest na piątek, 10 września, o godzinie 17.00. Będzie to inauguracja 37. Głogowskich Spotkań Jazzowych. Więcej o tej wyjątkowej imprezie pisaliśmy TUTAJ
Fot. Sara Hass