Za oknem mamy wiosnę , a w legnickim ratuszu zima. To oczywiście nie wynik opadów śniegu czy gradu, ale pisma radnej PiS Jolanty Kowalczyk, która domaga się od prezydenta Legnicy wyjaśnień na temat wydatków związanych z zimowych odśnieżaniem miejskich dróg.
Radną interesują szczegóły umowy jaką urzędnicy legnickiego ratusza zawarli z Legnickim Przedsiębiorstwem Komunalnym na świadczenie tego rodzaju usług.
Okazuje się , że najlepiej wiosną dyskutuje się o zimie i to w szczegółach , które rozpalają, zamiast wiosennego słońca, umysły miejscowych urzędników. Szczególnie, że zimowe utrzymanie dróg lokalne władze samorządowe w sezonie 2020/2021 kosztowało 665 tysięcy złotych. Dlatego trzeba wiedzieć na co zostały wydane te środki.
Pytania radnej Kowalczyk są dla prezydenta Legnicy niczym sople lodu Królowej Śniegu z baśni Andersena. Dlatego na odpowiedzi, zwłaszcza te o kolizje i uszkodzenia pojazdów i wypłacone za nie odszkodowania przyjdzie zapewne nieco poczekać.