- Była już pora popołudniowa, gdy na ul. Adama Mickiewicza w Głogowie doszło do groźnie wyglądającego zderzenia motocykla z samochodem osobowym. Kierujący oboma pojazdami byli trzeźwi i na szczęście nie odnieśli poważnych obrażeń.
Trwa ustalanie przyczyn oraz przebiegu zdarzenia. Panowały bardzo dobre warunki pogodowe i drogowe a ruch na ulicy był niewielki. Ze względu na rozbieżności w relacjach uczestników kolizji, jej faktyczny przebieg zostanie sprecyzowany przez policjantów w prowadzonym postępowaniu.
28-letni motocyklista został przewieziony do szpitala na badania. Szczęśliwie nie odniósł poważnych obrażeń. Nie miał jednakże prawa jazdy, które decyzją sądu zostało mu wcześniej zabrane za kierowanie w stanie nietrzeźwym. Jego motocykl nie był zarejestrowany i nie miał obowiązkowego ubezpieczenia OC. Motocyklista musi się zatem liczyć z szeregiem konsekwencji karnych oraz finansowych swojego zachowania.
Na tle opisanego wyżej zdarzenia warto ponowić apel wzmożoną uwagę w trakcie jazdy. Planujmy każdy manewr z odpowiednim wyprzedzeniem oraz poprzedzajmy go szczególną obserwacją sytuacji na jezdni. Zachowujmy również odpowiedzi odstęp od poprzedzającego nas pojazdu, co pozwoli na właściwą reakcję w przypadku nagłego i gwałtownego hamowania.
- Było około północy, gdy funkcjonariusze policyjnego patrolu z Polkowic, wykonujący czynności na terenie Głogowa, zauważyli na stacji paliw uszkodzony samochód osobowy. Auto nie miało… opony na przednim kole i widoczne były uszkodzenia karoserii.
Obok pojazdu przebywał kierowca. 32-latek był wyraźnie pobudzony i kontakt z nim był utrudniony. Nie potrafił logicznie wyjaśnić przyczyny uszkodzeń. Tłumaczył, że nic nie pamięta. Twierdził za to, że… „w aucie gryzie go coś w stopy”. Po zbadaniu alkotestem okazało się, że kierowca był trzeźwy, ale tester narkotykowy wykazał, że mężczyzna jest pod wpływem amfetaminy. Pobrano krew do dalszych badań.
32-letni mieszkaniec Polkowic został zatrzymany. Grożą mu teraz zarzuty kierowania samochodem pod wpływem środków psychotropowych. Sąd może za ten czyn wymierzyć karę do 2 lat pozbawienia wolności, zaś utrata prawa jazdy jest automatyczna.
Poprzez: KPP Głogów