Lubińscy policjanci na gorącym uczynku schwycili troje złodziei kradnących instalacje w budowanym nowym domu. Jedenaście zarzutów poza zarzutem kradzieży auta, usłyszał inny złodziej z Lubina.
- Policjanci Wydziału Prewencji komendy powiatowej w Lubinie zatrzymali na gorącym uczynku trójkę włamywaczy, którzy w biały dzień postanowili okraść dom w budowie. Szajka myśląc, że nie zwróci w dzień na siebie uwagi, wyłamała drzwi wejściowe, a następnie wewnątrz budynku demontowała instalację sanitarną i elektryczną, którą przygotowywała do wyniesienia. O podejrzeniu włamania do domu policję powiadomił właściciel nieruchomości, po tym jak sam otrzymał taką informację od osoby trzeciej. Przybyli na miejsce mundurowi w pomieszczeniach zastali kobietę i dwóch mężczyzn w wieku od 24 do 32 lat, łapiąc ich „na gorącym uczynku”. Zaskoczeni interwencją policjantów włamywacze prosili jeszcze właściciela, aby ten nie zgłaszał włamania – w zamian za to posprzątają mu posesję. Pokrzywdzony widząc zniszczenia, wycenił je na kwotę 32 tysięcy złotych i nie przystał na propozycję przestępców. Podejrzani – wszyscy pochodzący z Lubina – trafili do policyjnej celi. Za kradzież z włamaniem grozi im do 10 lat więzienia oraz obowiązek naprawienia szkody.
- Kiedy do Komendy Policji w Lubinie zgłosiła się pokrzywdzona mieszkanka powiatu lubińskiego, informując o kradzieży jej auta, do sprawy przystąpili operacyjni z Zespołu ds. Zwalczania Przestępczości Samochodowej Wydziału Kryminalnego. Detektywi w kilka dni ustalili i zatrzymali 21-latka z Lubina, który pojazd ukradł z jednego z osiedli w centrum miasta. Skradzione i ukryte auto marki Volkswagen o wartości 10 tysięcy złotych zostałozabezpieczone i przekazane właścicielce. Młody lubinianin, choć zaskoczony zatrzymaniem, liczył się z zarzutem kradzieży, który może mu zostać postawiony. Nie spodziewał się jednak, że tutejsi kryminalni przeanalizują dokładnie, kiedy i gdzie podejrzany poruszał się pojazdem. Na podstawie ich pracy operacyjnej zatrzymany usłyszał oprócz wspomnianej kradzieży auta, 11 innych zarzutów dotyczących kierowania pojazdem pomimo orzeczonych sądowo zakazów prowadzenia oraz posługiwania się innymi, nieprzypisanymi do danego pojazdu tablicami rejestracyjnymi. O losie młodego lubinianina zadecyduje sąd. Zgodnie z aktualnymi przepisami grozić mu może kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Poprzez: dolnoslaska.policja.gov.pl