Głogów chce wybudować hospicjum. Na realizację tego projektu wpłynęły trzy oferty przetargowe o wartości od prawie 16,5 mln zł do prawie 18,8 mln zł. W budżecie samorządu miejskiego na ten cel zapisano o… 10 mln zł mniej.
Miasto zabezpieczyło na ten cel środki w wysokości: w 2021 – 2 mln zł, w 2022 – 1 mln 950 tys. zł i 2023 – 2 mln zł. Idealnie byłoby, gdyby Głogów otrzymał te 10 mln z Funduszu Inwestycji Lokalnych. To kolejna nasza próba pozyskania środków na tę ważną inwestycję. Mam nadzieję i szczerze wierzę, że tym razem poseł Wojciech Zubowski stanie na wysokości zadania i wesprze nasz wniosek.
To ważne dla wszystkich mieszkańców. Głogowianie aktywnie wspierają idee budowy hospicjum i pomagają Fundacji Głogowskie Hospicjum w zrealizowaniu tego celu – uważa prezydent Głogowa Rafael Rokaszewicz.
Według planów głogowskiego ratusza hospicjum miałoby przyjąć pierwszych domowników pod koniec 2023 r. Rozważamy budowę hospicjum w etapach, a w międzyczasie poszukiwać będziemy środków na zrealizowanie inwestycji – dopowiada włodarz Głogowa, który jest przekonany do zasadności realizacji tej inwestycji.
Dzisiaj na oficjalnym profilu społecznościowym posła Wojciecha Zubowskiego pojawił się wpis. Parlamentarzysta Prawa i Sprawiedliwości przypomniał, że w dotychczasowych transzach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych do powiatu głogowskiego trafiło łącznie prawie 12 mln zł.
We wpisie czytamy także: Przed nami rozstrzygnięcie trzeciego naboru, na który przeznaczono (…) trochę ponad miliard złotych na całą Polskę. Samorządowcy ponownie skorzystali z możliwości składania wniosków i z tego co mi wiadomo złożyli często te same wnioski, które nie dostały dofinansowania w drugim naborze, na który było więcej pieniędzy. A teraz jest ich kilka razy mniej. Spotykając się z wójtami, prezydentem i starostą z naszego powiatu informowałem, że choć chciałbym, aby pozytywnie zostały rozpatrzone wszystkie – to bardzo wątpię by się tak stało. Z tego też między innymi powodu nasi radni złożyli do niektórych samorządowców wnioski, by wśród tych składanych projektów były też te na nieco mniejsze kwoty, bo szansa na uzyskanie wielomilionowej dotacji na określony projekt przy dużo mniejszym niż początkowy budżecie jest po prostu niewielka. Mam nadzieję, że te projekty, które otrzymają dofinansowanie, będą służyć dobrze mieszkańcom naszych gmin i powiatu. A te które się na to rozdanie nie załapią – będą miały ponowną szansę przy – miejmy nadzieję – kolejnych naborach.