Jesteśmy #BliżejSportu, więc zaglądamy co dzieje się w legnickiej Miedzi. Niestety, po kolejnym meczu Fortuna 1. Ligi zamiast o piłce nożnej, więcej mówiło się o boisku, na którym trudno było zaprezentować się z dobrej strony.
Trener Miedzi, Jarosław Skrobacz, po zakończonym spotkaniu nie krył żalu z powodu warunków, w jakich przyszło rywalizować piłkarzom obu zespołów.
Będzie mało o meczu, bo nie ma tu się co rozwodzić, to był mecz walki. Widzieliśmy zaangażowanie z jednej i drugiej strony. Duże słowa uznania dla gospodarzy i dla naszych zawodników, bo fizycznie wyglądało to bardzo dobrze z jednej i drugiej strony.
Skrobacz dodał: Współczuję gospodarzom, że muszą na tym boisku grać mecze.
Z boiskowych wydarzeń na pewno warto odnotować fakt, że mimo grania w dziesiątkę (czerwona kartka Adriana Purzyckiego), Miedź miała swoje szanse. Okazje zmarnowali jednak Azikiewicz i Makuch.
W następnym spotkaniu Miedź zmierzy się z Arką Gdynia. Spotkanie 20 marca o 12:40 na Stadionie im. Orła Białego w Legnicy.
Apklan Resovia Rzeszów 0:0 Miedź Legnica
Skład Miedzi:
Lenarcik – Zieliński, Pleśnierowicz, Biernat, Pinillos – Tupaj (55’Garuch), Purzycki, Tront – Makuch, Roman (65’Azikiewicz), Zapolnik (55’Bednarski)
Filip Macuda foto: B.Hamanowicz/miedzlegnica.eu
