Ford Mustang, Chevrolet Camaro, Chrysler Stratus, Dodge Charger i wiele innych legend motoryzacji pojawią się na ulicach Polkowic. W dodatku, mieszkańcy będą mogli się nimi przejechać. Wszystko w ramach akcji charytatywnej „Razem dla Igi”.
Amerykańskie pojazdy pojawią się 29 maja na parkingu przed Starostwem Powiatowym w Polkowicach. Legendarne wozy przyjadą do Serca Zagłębia Miedziowego za sprawą organizacji Amcary Dolnośląskie, która jest współorganizatorem akcji. Niektórzy właściciele tych pięknych aut przyjeżdżają na to wydarzenie zza granicy. Będzie to na pewno wspaniałe widowisko. Nie tylko dla miłośników amerykańskich aut, a dla wszystkich polkowiczan – mówi Wioletta Łącz z organizacji Amcary Dolnoślaskie.
Oprócz tego – drugi z organizatorów – Towarzystwo Historyczne „Victoria” na ten dzień ma zaplanowaną żywą lekcję historii i przejazdy pojazdami militarnymi. Ryk silników będzie słychać „w górach i nad morzem”, bo do amerykańskich legend i aut wojskowych dołączą także polkowiccy motocykliści z grupy Crused Chiefs Polkowice. Akcję dla Igi rozpoczniemy paradą ulicami miasta o godz. 11.30, następnie w zamian za wpłatę do puszki, kierowcy dostarczą mieszkańcom niezapomnianych wrażeń – mówi Magdalena Szymaszek z Towarzystwa Historycznego Victoria. Organizatorzy akcji planują również loterię fantową, a w niej interesujące nagrody. Wciąż szukamy sponsorów i jesteśmy ogromnie zaskoczeni jak chętnie kolejne osoby włączają się do akcji – dodaje.
Wszystkie zebrane środki zostaną przekazane na leczenie i rehabilitację Igi Sielickiej.
Iga urodziła się z wrodzonym zakażeniem wirusem cytomegalii. Wirus ten spustoszył jej układ nerwowy i uszkodził słuch.
Pierwsze trzy miesiące życia spędziła w szpitalu walcząc o każdy kolejny dzień życia. Iga przeszła przez te pięć lat życia szereg zabiegów.
Dzięki rehabilitacji pięć razy w tygodniu i podaniu komórek macierzystych od niespokrewnionego dawcy dziewczynka pomalutku zaczyna stawiać pierwsze kroki.
Dwa miesiące temu, po rocznej walce z nowotworem, zmarł tata Igi – Przemek. Mama nie poddaje się i z całych sił walczy dalej. Sytuacja rodziny jest teraz szczególnie ciężka. Dziewczynka wymaga dalszej intensywnej rehabilitacji ruchowej oraz rehabilitacji słuchu i wzroku. Koszty terapii, turnusów rehabilitacyjnych i logopedycznych, wizyt lekarskich oraz specjalnego żywienia są bardzo duże. Dlatego zachęcam wszystkich mieszkańców do udziału w akcji „Razem dla Igi” – mówi Magdalena Szymaszek z Towarzystwa Historycznego Victoria.