Rewitalizacja Alei Wolności w Głogowie na finale – od wczoraj na skrzyżowaniu ul. Brama Brzostowska i Al. Wolności obowiązuje nowa organizacja ruchu. O ile nikt nie kwestionuje walorów estetycznych wykonanych prac, to nie brakuje krytycznych komentarzy wokół regulowania strumienia pojazdów.
Zmienione oznakowanie i w ślad za tym regulacja ruchu pojazdów i pieszych musiały być zatwierdzone przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Instytucja ta zatwierdziła dokumentację złożoną przez głogowskich urzędników.
Prawoskręty poprawią ruch w kierunku mostu, ale musimy mieć świadomość, że nie wyeliminują korków całkowicie. Zgodnie z zapowiedziami z Ronda Konstytucji 3 Maja będzie można zjechać w prawo na Stare Miasto lub pojechać wprost na most. Z Al. Wolności będziemy mogli zjechać tylko w prawo na rondo. Ze Starego Miasta też tylko w prawo w kierunku na most – twierdzi prezydent Głogowa Rafael Rokaszewicz.
Pod wpisem prezydenta na temat nowej organizacji ruchu nie brakuje jednak cierpkich uwag głogowian. W sieci pojawiły się też filmiki ilustrujące opinię, w myśl której wdrożony schemat regulacji strumienia pojazdów przyczyni się do zwiększenia zatorów w tym rejonie miasta. W mediach społecznościowych są też sceptyczne relacje na temat częściowego wyłączenia ruchu pojazdów w rejonie wokół Ratusza i odnowionego Teatru Miejskiego.
O utrzymanie takiej organizacji ruchu wnioskowali także mieszkańcy Głogowa. Za kilka tygodni prace dobiegną końca i otworzymy Al. Wolności dla kierowców. Czekamy na ochłodzenie, żeby móc posadzić nowe lipy wzdłuż tej ulicy, zostały także drobne prace przy małej architekturze – zapowiada włodarz Głogowa.
Rewitalizacja Al. Wolności kosztowała ok. 9 mln zł, z czego dofinansowanie ze środków unijnych to 6 mln zł. Czy nowy układ ruchu w Głogowie sprawdzi się? Zapraszamy Czytelników Miedziowych Faktów do wyrażania opinii.
Foto: dglnews.pl
Tęsknię za starym układem ruchu pojazdów. Było poreczniej. Teraz wszyscy mają wycieczkę po rondzie.