Niespełna trzy godziny cieszył się skradzionym telefonem przestępczy duet, który w Legnicy ukradł z otwartego samochodu telefon komórkowy. Skradzione mienie wróciło do właściciela, a mężczyźni trafili do policyjnych cel. Za kratami mogą spędzić nawet 5 lat.
Do oficera dyżurnego legnickiej komendy wpłynęło zgłoszenie o kradzieży telefonu z pojazdu zaparkowanego przy ulicy Schumana w Legnicy. Sprawcy wykorzystując moment rozładunku towaru przez kierującego, weszli do pojazdu i ukradli telefon.

Już po upływie kilkunastu minut funkcjonariusz Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego ustalił, kto może mieć związek z tym przestępstwem. Policjanci natychmiast rozpoczęli sprawdzanie miejsc, w których mogły przebywać wytypowane osoby. Wszystko po to, aby jak najszybciej odzyskać utracone mienie i zatrzymać osoby, które nielegalnie weszły w jego posiadanie. Po niespełna trzech godzinach od zgłoszonej kradzieży na ulicy M. Skłodowskiej-Curie funkcjonariusze zauważyli poszukiwanych o ten czyn mężczyzn. Podczas legitymowania i sprawdzania mieszkańców Legnicy okazało się, że posiadają przy sobie skradziony telefon – mówi kom. Jagoda Ekiert z KMP w Legnicy.
Zatrzymani trafili do policyjnych cel. W toku dalszych czynności śledczy przedstawili 23- i 33-latkowi zarzut kradzieży. Mężczyźni przyznał się do popełnienia zarzucanego im czynu. Kradzież zagrożona jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. O dalszym losie mężczyzn zdecyduje sąd.