Nie ma taryfy ulgowej dla osób, które wsiadają za kierownicę pojazdu, mając w swoim organizmie alkohol lub narkotyki. Policjanci lubińskiej komendy zatrzymali w krótkim czasie kilku kierujących pod wpływem alkoholu, narkotyków oraz z zakazem prowadzenia pojazdów. Każda z tych osób odpowie teraz za swoje zachowanie przed sądem.
Policjanci każdego dnia starają się eliminować z dróg te osoby, które swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem stwarzają realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Jeden z nierozsądnych kierowców wpadł w ręce drogówki na ul. Zwierzyckiego w Lubinie.
Funkcjonariusze zauważyli kierującego samochodem osobowym, którego styl jazdy i wygląd wskazywał na to, że może być nietrzeźwy. Policjanci widząc niebezpieczne zachowanie na drodze od razu zatrzymali lekkomyślnego kierowcę, którym okazał się 51–letni mieszkaniec Lubina. Badanie na zawartość alkoholu w jego organizmie wykazało ponad 1,5 promila alkoholu. Mężczyzna za swoje skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie stracił prawo jazdy i wkrótce odpowie przed sądem. Tłumaczył mundurowym, że chciał tylko podjechać po papierosy – mówi asp. szt. Sylwia Serafin, oficer prasowy KPP w Lubinie.

Kolejny nietrzeźwy kierowca, którego lubińscy policjanci wyeliminowali z drogi to mieszkaniec Głogowa.
49-letni głogowianin, który nie dość, że miał w swoim organizmie 1,2 promila, to jadąc osobowym seatem, doprowadził do zdarzenia drogowego na drodze ekspresowej S-3, na trasie Lubin-Polkowice. Pokrzywdzony, 24-letni mieszkaniec Lubina, został zabrany przed medyków do szpitala. Kierowca seata stracił prawo jazdy i został zatrzymany w policyjnej celi. Policjanci w miniony weekend zatrzymali również troje „zakazowców”, którzy zdecydowali się wsiąść za kierownice swoich samochodów, mając sądowe zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych – dodaje asp. szt. Sylwia Serafin.

Każdy, kto decyduje się na jazdę samochodem, będąc pod wpływem alkoholu lub narkotyków jest zagrożeniem nie tylko dla siebie, ale również dla innych uczestników ruchu drogowego. Policja nieustannie przypomina o rozsądku i rozwadze na drodze.