Policjanci z Lubina rozbili szajkę złodziei, którzy dokonali kilkunastu włamań do piwnic budynków wielomieszkaniowych na terenie miasta. Łupem włamywaczy padały rowery oraz kable zasilające w prąd piwnice, mieszkania i rozdzielnie. Zatrzymano 7 osób którym łącznie przedstawiono 27 zarzutów kradzieży z włamaniem oraz paserstwa. Dwóch sprawców trafiło do aresztu.
Lubińscy funkcjonariusze, pracując nad sprawami dotyczącymi licznych włamań i kradzieży, rozbili szajkę włamywaczy działających na terenie miasta. Z ustaleń policji wynika, że na przestrzeni kwartału grupa osób w wieku od 18 do 37 lat dokonała serii włamań do piwnic budynków wielomieszkaniowych. Tam złodzieje grabili rowery pozostawione w prywatnych piwnicach lub wózkowniach oraz wdzierając się do rozdzielni elektrycznych, odcinali zasilanie i dokonywali kradzieży kabli zasilających obiekty.

W sprawie zatrzymano 7 osób (2 kobiety i 5 mężczyzn). Wszystkim przedstawiono zarzuty. Dwóm sprawcom, którzy zostali tymczasowo aresztowani, przedstawiono po 27 zarzutów kradzieży z włamaniem. Za to przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Pozostałe osoby odpowiedzą za kradzież w włamaniem oraz paserstwo. – mówi asp. szt. Sylwia Serafin, oficer prasowy KPP w Lubinie.

Wszyscy sprawcy są mieszkańcami Lubina. Trzy spośród siedmiu osób usłyszało zarzut ukrywania i pomagania w zbywaniu kradzionych fantów. Łupem włamywaczy padło kilka rowerów oraz kable elektryczne o łącznej długości niemal pół kilometra. Część ze skradzionych przedmiotów została odzyskana przez funkcjonariuzy. Straty, jakie spowodowali na szkodę osób prywatnych i spółdzielni mieszkaniowych to kwota ponad 87 tysięcy złotych. – dodaje policjantka.
Wobec dwóch osób, które przewodziły grupie, sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania podzielając pogląd prokuratora nadzorującego postępowanie, że jest to niezbędne dla zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania.