Prawie dwieście laptopów zakupionych przez Gminę Polkowice z przyznanych grantów rządowych, trafi wkrótce do polkowickich rodzin, których przodkowie pracowali w Państwowych Gospodarstwach Rolnych. Pierwsze 15 sztuk komputerowego sprzętu przekazali polkowickim rodzinom burmistrz Łukasz Puźniecki oraz minister Krzysztof Kubów.
189 laptopów oraz dwa tablety za kwotę ponad 474 tys. złotych, trafi do 191 dzieci ze szkół podstawowych oraz ponadpodstawowych z terenu Gminy Polkowice, których przodkowie to byli pracownicy Państwowych Gospodarstw Rolnych.
Jak podaje Urząd Gminy Polkowice udało się to osiągnąć dzięki otrzymaniu przez lokalny samorząd grantów z rządowego Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa na lata 2014-2020, dotyczącego projektu „Wsparcie dzieci z rodzin pegeerowskich w rozwoju cyfrowym – Granty PPGR”. Uroczyste przekazanie pierwszych 15 laptopów odbyło się w sali konferencyjnej polkowickiego magistratu.
– Bardzo się cieszę, że ten sprzęt trafia do rąk mieszkańców naszej gminy. To bardzo ważne zwłaszcza w kontekście wyzwań, jakie stały przed młodzieżą chociażby w okresie obostrzeń spowodowanych pandemią, kiedy trzeba było korzystać ze zdalnej formy nauczania. Niech ten sprzęt służy teraz zarówno do nauki, jak i do zabawy, ale już w normalnym trybie nauczania. Niech przynosi jak najlepsze efekty w postaci wzorowych ocen naszych uczniów – mówi burmistrz Polkowic, Łukasz Puźniecki.
W spotkaniu uczestniczyli także radni Mariusz Zybaczyński i Roman Rozmysłowski, oraz minister Krzysztof Kubów. Szef gabinetu politycznego premiera zwrócił uwagę, że okres pandemii pokazał, że nie wszyscy mogli korzystać ze zdalnej formy nauczania, bo nie każde dziecko i nie każda rodzina miała w domu komputer, który spełniałby określone wymagania.
– My, jako rząd, zareagowaliśmy na to bardzo szybko, stwarzając program wyrównywania szans wśród rodzin popegeerowskich. I to się znakomicie przyjęło. Komputery są przekazywane poszczególnym dzieciom w takich rodzinach, żeby mogły kształcić się i korzystać z edukacji przez internet, ale także po to, aby mogły być na bieżąco z rozwojem naszego kraju, aby nie odstawały od swoich rówieśników i innych rodzin w naszym kraju. I to się udaje – zapewnia minister Krzysztof Kubów.
Laptopy trafiają do polkowickich rodzin na stałe. Nie są wypożyczane czy przekazywane jedynie na jakiś czas. Zostają własnością obdarowanych dzieci.
– Uśmiechy na twarzach tych dzieci najlepiej pokazują, że robimy coś dobrego i pozytywnego, coś, co przyczyni się do ich rozwoju – podsumowuje minister Kubów.
