Reprezentacja Polski przegrała w Warszawie na PGE Narodowym z Belgią 0:1. “Biało-Czerwoni” kończą czerwcowe zgrupowanie Ligi Narodów z bilansem: jedno zwycięstwo, jeden remis, dwie porażki. Materiału do analizy jednak nie brakuje, bowiem gra Polaków bardzo długimi fragmentami wyglądała bardzo źle.
Belgowie, mimo braku Kevina de Bruyne, Romelu Lukaku, czy Yannicka Carrasco zdecydowanie przeważali nad “Biało-Czerwonymi”. Dominowali pod względem kultury gry, a ich przewaga – mimo nie forsowania tempa była wyraźna. Polacy mieli olbrzymie problemy z przedostaniem się pod pole karne Belgów i zmuszenie do choćby najmniejszego wysiłku bramkarza – Simona Mignolet.
Na domiar złego w 16. minucie krycie zgubił debiutant Mateusz Wieteska. Michy Batshuayi wykorzystał gapiostwo stopera Legii i sprytnym strzałem głową otworzył wynik meczu. Kilka minut później piłka do polskiej siatki wpadła po raz drugi, ale Eden Hazard znajdował się na spalonym.
Prób odpowiedzi w wykonaniu Polaków nie było. Matty Cash zagrał doskonałą prostopadłą piłkę, ale Sebastian Szymański w dogodnej sytuacji chybił. Tuż przed przerwą po dośrodkowaniu Roberta Lewandowskiego centymetry od szczęścia był Nicola Zalewski, ale na tym pozytywy gry reprezentacji Polski się kończymy.
Po przerwie gra Polaków nie uniknęła drastycznym zmianom. Selekcjoner Czesław Michniewicz wpuścił na boisko Karola Świderskiego i Przemysława Frankowskiego. Kilka minut później na murawie kosztem Sebastiana Szymańskiego pojawił się Mateusz Klich.
W naszej grze nie zmieniło się jednak praktycznie nic. Brakowało agresji w pressingu, doskoku do rywala, nie mówiąc już o próbie kreacji gry. W 87. minucie gry ekwilibrystycznym strzałem bliski pokonania Mignoleta był Karol Świderski. Zaledwie dwie minuty później napastnik Charlotte główką trafił w słupek. Ostatecznie wynik meczu nie uległ jednak zmianie. Polacy przegrali z Belgią 0:1 i kończą czerwcowe zgrupowanie z czterema oczkami na koncie.
Polska 0:1 Belgia (0:1)
- 0:1 Michy Batshuayi’16
Polska: Szczęsny (gk) – Wieteska (84’Grosicki), Glik, Kiwior – Cash, Linetty (84’Góralski), Żurkowski, Sebastian Szymański (70’Klich), Zalewski (58’Świderski) – Zieliński (58’Frankowski) – Lewandowski (k)
Belgia: Mignolet (gk) – Alderweireld, Dendoncker, Vertonghen – Castagne, Witsel (46’Vanaken), Tielemans, Thorgan Hazard (62’Foket) – Mertens (80’De Ketelaere), Batshuayi (65’Openda), Eden Hazard (k) (65’Trossard)
trener: Roberto Martinez
- PGE Narodowy, widzów: 56 803
- żółte kartki: Żurkowski
- sędziował: Irfan Peljto (Bośnia i Hercegowina)
Filip Macuda
