Kapitan Zagłębia Lubin – Bartosz Kopacz – opowiedział o atmosferze w zespole, podsumował wygraną ze Stalą Mielec i zapowiedział następny mecz KGHM-u przeciwko Cracovii.
Bartek, przed meczem ze Stalą Mielec wiedzieliśmy, że będzie to dla Zagłębia bardzo ważne spotkanie, ale w kontekście tego jak punktowały te zespoły z dolnych rejonów tabeli, czyli Wasi bezpośredni rywale w walce o utrzymanie, to chyba te 3 punkty zdobyte w meczu ze Stalą cieszą Was podwójnie.
Tak się akurat kolejka ułożyła, że zespoły z dołu tabeli przeważnie wygrywały swoje mecze, więc te 3 punkty są dla nas na pewno bardzo ważne, bo nasza sytuacja na pewno by się skomplikowała, gdybyśmy nie wygrali ze Stalą.
Od meczu ze Stalą do spotkania z Cracovią minie 10 dni, czasu na przygotowania macie więc nieco więcej. Powiedz nad czym pracowaliście w tym tygodniu.
Pracujemy nad wieloma elementami, między innymi pressing, rozegranie piłki od tyłu. Tych elementów jest sporo, jeszcze też kilka dni do meczu przed nami, więc jeszcze tej pracy na pewno trochę będzie.
Gdy spojrzymy w historyczny bilans meczów KGHM Zagłębia z Cracovią, to będziemy mogli zobaczyć remis. Spotkania rozgrywane w ostatnich latach układały się różnie – raz wygrywała Cracovia, raz wygrywaliście Wy. Czy Ty też w poniedziałek spodziewasz się takiego bardzo zaciętego i wyrównanego meczu?
Tak, to już jest końcówka sezonu, teraz nie ma łatwych meczów. Każdy może wygrać praktycznie z każdym i tylko od nas będzie zależało, jak to spotkanie będzie wyglądać. Jesteśmy pozytywnie nastawieni do tego meczu i mam nadzieję, że to my będziemy się cieszyć z 3 punktów.
Na koniec jeszcze pytanie o Waszego najbliższego rywala – powiedz, jaki to jest według Ciebie zespół i czego możemy się po nich spodziewać.
Jest to zespół niebezpieczny, mają w swoim składzie kilka indywidualności, które potrafią zrobić przewagę. My musimy te indywidualności wyeliminować i jako zespół zagrać bardzo dobre spotkanie, wtedy myślę, że będzie dobrze.