Funkcjonariusze z Rudnej złapali 26-letniego sprawcę uszkodzenia mienia, do którego doszło w maju tego roku. To dowód na to, że przestępcy po miesiącach, czy nawet latach, nie mogą czuć się bezkarni. Mężczyzna powybijał szyby w dwóch samochodach oraz poprzecinał elementy karoserii, powodując straty w wysokości 7,5 tysiąca złotych. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Dzięki nowoczesnym technikom pracy dochodzeniowo-śledczej policjanci często powracają do niewyjaśnionych przestępstw sprzed lat czy miesięcy. Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Rudnej rozwikłali sprawę, do której doszło na terenie gminy Rudna w maju tego roku. Otrzymali oni wówczas zgłoszenie, że mężczyzna za pomocą ostrego narzędzia powybijał szyby w dwóch samochodach osobowych i poprzecinał elementy karoserii. Właściciel pojazdów wycenił straty na 7,5 tysiąca złotych.
Sprawa została umorzona ze względu na niewykrycie sprawcy, jednak rudnowscy policjanci przy współpracy z krakowskim laboratorium kryminalistycznym powrócili do tego dochodzenia. Przełomem w sprawie była przesłana z laboratorium opinia, potwierdzająca zgodność materiału dowodowego przesłanego przez funkcjonariuszy, z DNA podejrzanego mężczyzny – mówi oficer prasowy KPP w Lubinie, Sylwia Serafin.
W chwili przestępstwa, nie było tam świadków ani monitoringu. Czynności przeprowadzone na miejscu, w tym zabezpieczenie śladów, pozwoliły na znalezienie sprawcy, którym okazał się 26-letni mieszkaniec gminy Rudna. Mundurowi zatrzymali go w zeszłym tygodniu. Usłyszał już zarzut zniszczenia mienia, za co może za kratami spędzić nawet 5 lat.