Trzech z pięciu nurków nie wypłynęło na powierzchnię w zalanej kopalni Maria Concordia w Sobótce. To doświadczeni nurkowie, którzy w cywilnej szkole brali udział w ćwiczeniach poszerzających umiejętności.
— Na chwile obecną działania poszukiwawcze doprowadziły do odnalezienia dwóch ciał pod wodą. W tej chwili ratownicy prowadza działania mające umożliwić wyciągnięcie ich na powierzchnie — słyszymy od Łukasza Dutkowiaka z KMP we Wrocławiu.
Z ustaleń służb wynika, że zaginęło dwóch instruktorów i jeden kursant. Poszukiwania w zalanej sztolni kopalni Maria Concordia w Sobótce trwają od niedzielnego popołudnia. Przerwano je wczoraj późnym wieczorem z powodu utrudnionych warunków działania w nocy. Do akcji ratunkowej dołączyli dziś rano strażacy z kilku województw, w tym specjalistyczna grupa z Gdańska oraz ratownicy KGHM.
– Dzisiaj o 7 rano zostały wznowione działania, jest to teren bardzo trudny i nie są to czynności bezpieczne. W akcji ratunkowej wspiera nas KGHM. Rano było wiadomo o poszukiwaniach trzech osób, jednak jest to sytuacja bardzo dynamiczna, cały czas trwają czynności – dowiedzieliśmy się od Magdaleny Cwynar z Zespołu prasowego Dolnośląskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu.