Strategiczne położenie geograficzne, wysokie wskaźniki mobilności i produktywności, chęć osiągnięcia takiego standardu życia jak na Zachodzie – to wszystko zwiastuje w najbliższych dekadach szybki wzrost gospodarczy w państwach Europy Centralnej.
Eksperci programu ESPON przypominają jednak, że tworzące je regiony są bardzo zróżnicowane, a przyszłość każdego z nich będzie zależeć od szybkiego wdrożenia konkretnych strategii rozwojowych. Europa Centralna (ang. CEE) to funkcjonujący w nauce termin określający grupę regionów zajmujących rozległy obszar kontynentu. W badaniach ESPON, czyli międzynarodowego programu wspierającego rozwój przestrzenny Europy, CEE tworzy 81 obszarów wchodzących w skład Austrii, Chorwacji, Czech, Polski, Słowacji, Słowenii i Węgier oraz wybrane regiony Niemiec i Włoch.
Opisywany obszar stanowi około 25% całego terytorium Unii i jest zamieszkiwany przez mniej więcej 1/3 ludności Wspólnoty (148 mln mieszkańców w 2019 roku). Większość krajów regionu w latach 90. przeszła udaną transformację gospodarczą, a dziś oferuje na rynku światowym produkty wysokiej jakości po konkurencyjnych cenach. Europa Centralna jest gospodarczym jądrem UE, generującym 30% PKB Unii – czytamy w dokumencie przygotowanym przez analityków ESPON.
Państwa Europy Centralnej wstąpiły w kolejną dekadę z lepszymi perspektywami rozwoju gospodarczego niż pozostałe kraje na kontynencie. Jednak, jak podkreślają eksperci, obszar CEE charakteryzują wyraźne różnice strukturalne między regionami miejskimi i uprzemysłowionymi, tworzącymi lokalne „bieguny wzrostu”, a obszarami wiejskimi i peryferyjnymi, o mniejszej konkurencyjności i stale kurczącej się liczbie mieszkańców.
Na terenie Europy Centralnej zlokalizowanych jest siedem miast o liczbie mieszkańców przekraczającej milion – są to: Praga, Mediolan, Monachium, Budapeszt, Warszawa, Wiedeń i Berlin. To głównie one przyciągają inwestorów oraz nowoczesne technologie. Około 33% mieszkańców CEE mieszka w większych miastach, 37% w regionach pośrednich, a 30% na obszarach wiejskich.
Trzy dekady po upadku żelaznej kurtyny dysproporcje gospodarcze w Europie Centralnej są nadal widoczne, pomimo silnego wzrostu w gospodarkach niegdyś centralnie planowanych. W 10 najbardziej rozwiniętych regionach CEE (Bawaria, północne Włochy, Austria) średni PKB w przeliczeniu na mieszkańca (według parytetu siły nabywczej) jest około dziewięciokrotnie wyższy niż w 10 najsłabiej rozwiniętych regionach, znajdujących się głównie we wschodnich częściach Polski, Słowacji czy Węgier. Podobne różnice zaobserwować można pomiędzy największymi miastami a mniejszymi ośrodkami i wsią.
Jak więc zapewnić wzrost gospodarczy całemu obszarowi Europy Centralnej i spowodować, by nie korzystały na nim jedynie największe metropolie, w których standard życia już dziś przypomina ten w bogatych aglomeracjach zachodnioeuropejskich? Eksperci ESPON wskazują na trzy projekty, których rozsądne wykorzystanie pozwoliłoby zapewnić szanse rozwojowe biedniejszym regionom ECC, z których wiele znajduje się na terenie Polski.
- Po pierwsze: środki z Funduszu na rzecz Sprawiedliwej Transformacji, stworzonego na potrzeby realizacji założeń Europejskiego Zielonego Ładu, mogą w najbliższych latach stymulować rozwój nie tylko poszczególnych regionów, ale całych województw w naszym kraju. Inwestycje w sektorze energetycznym są niezbędne dla rozwoju gospodarczego całej Europy Centralnej. Dzięki uwarunkowaniom geograficznym ten region kontynentu ma szansę stać się głównym producentem zielonej energii i swoistym hubem technologicznym – przekonują eksperci ESPON.
- Po drugie: należy wykorzystać strategiczne położenie naszej części kontynentu. Stanowi ona bowiem centralny węzeł komunikacyjny w sercu Europy. Siedem z dziewięciu korytarzy podstawowej transeuropejskiej sieci transportowej (TEN-T) przebiega przez obszar ECC, łącząc Morze Bałtyckie z Morzem Śródziemnym, a także głębię kontynentu z jej wschodnią, zewnętrzną granicą. Jednak część regionów, w szczególności wiejskich i peryferyjnych, w tym przygranicznych, posiada w dalszym ciągu słabe połączenia z głównymi korytarzami i węzłami transportowymi. Konieczne jest więc wprowadzenie inteligentnych rozwiązań transportowych, które uzupełnią brakujące połączenia i usuną wąskie gardła celem zapewnienia dobrej dostępności w skali całej Europy Centralnej. Wśród przykładowych działań analitycy ESPON wymieniają inwestycje w nowoczesną sieć kolei (jako najbardziej przyjazny środowisku środek transportu), tworzenie ponadregionalnych partnerstw przewoźników oraz rewitalizację szlaków żeglugi śródlądowej.
- Po trzecie: istotną funkcję pełnić ma też, promowana przez Słowenię, należącą do obszaru Europy Centralnej i sprawującą aktualnie prezydencję w UE, cyfryzacja terenów wiejskich. Przyczynić się może ona zarówno do poprawy komfortu życia w społecznościach lokalnych, lepszego dostępu do źródeł wiedzy, skuteczniejszego promowania konkretnych obszarów jako atrakcyjnych turystycznie, jak też dać impuls do rozwoju nowych i innowacyjnych form biznesu.
Skuteczne działania w trzech wymienionych obszarach w połączeniu z coraz ściślejszą współpracą regionalną (Grupa Wyszehradzka, idea Trójmorza) oraz aktywnością na forum całej Unii Europejskiej, daje nadzieję na osiągnięcie w najbliższych latach tempa rozwoju Europy Centralnej niespotykanego w najnowszej historii.
Poprzez: PAP MediaRoom