Policjanci z Polkowic uratowali skrajnie zaniedbanego psa, który był trzymany w fatalnych warunkach i wymagał natychmiastowej opieki. Funkcjonariusze wspólnie z wolontariuszami z Fundacji Life Code, odebrali zwierzę właścicielce i przekazali je pod opiekę weterynarza, gdzie udzielona została mu fachowa pomoc. 32-latka już wkrótce odpowie za znęcanie się nad zwierzętami. Grozi jej do 3 lat więzienia.
Polkowiccy funkcjonariusze uzyskali informację, że jedna z mieszkanek Polkowic od kilku miesięcy znęca się nad swoim psem, którego przetrzymuje w warunkach zagrażających jego zdrowiu i życiu.
Mając na względzie dobro zwierzęcia, policjanci natychmiast przystąpili do działania. Po wejściu do mieszkania oczom kryminalnych ukazał się przykry widok. Funkcjonariusze zobaczyli psa, który wymagał natychmiastowej pomocy. Czworonóg był wychudzony, posiadał przebarwienia i rany na skórze oraz wykazywał zachowania lękowe pod wpływem praktycznie każdego dźwięku. Policjanci wraz z wolontariuszami z Fundacji Life Code zawieźli zaniedbanego psa do jednego z miejscowych lekarzy weterynarii, gdzie otrzymał fachową pomoc. Już wkrótce właścicielka czworonoga usłyszy zarzut znęcania się nad swoimi „pupilem”. 32-latce może grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności – informuje mł. asp. Przemysław Rybikowski, oficer prasowy KPP w Polkowicach.
Policjanci apelują do osób posiadających zwierzęta o przestrzeganie obowiązujących przepisów oraz o troskę i opiekę nad nimi. Nie bądźmy obojętnymi na krzywdę zwierząt i o każdej niepokojącej sytuacji natychmiast informujmy odpowiednie służby
Brawo dla policji!!!!
Dobrze, ze odebrali jej pieska ! Miejmy nadzieje, Żr znajdzie dom z kochającymi go ludźmi !