Aż 7 kradzieży radarów od aktywnych tempomatów z samochodów marki Audi policja udowodniła 30-letniemu mieszkańcowi Legnicy. Mężczyzna po nocach przyjeżdżał do Lubina i Głogowa, chcąc w łatwy sposób zarobić na spłatę swoich długów. Teraz oprócz zaciągniętych zobowiązań finansowych będzie musiał pokryć wyrządzone straty w kwocie ponad 76 tysięcy złotych.
Kryminalni z lubińskiej komendy zatrzymali 30-letniego legniczanina, który na terenie Lubina i Głogowa pod osłoną nocy przyjeżdżał i kradł z zaparkowanych audi radary od aktywnych tempomatów.
Sprawca w większości przypadków demontował je ze zderzaków i osłon grillowych pojazdów, a następnie zbywał. W trakcie wyjaśnień mężczyzna przyznał się do przestępstw i swoje zachowanie tłumaczył koniecznością spłaty zobowiązań finansowych, jakie zaciągnął mając problemy z hazardem. – informuje st. asp. Krzysztof Pawlik, zastępca oficera prasowego KPP w Lubinie.

Zatrzymany usłyszał zarzuty i został zobligowany do naprawienia szkody czyli spłaty wyrządzonych strat. Oprócz swoich długów teraz legniczanin musi oddać pokrzywdzonym ponad 76 tysięcy złotych. Jego los jest teraz w rękach sądu. Za kradzież mienia grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.